Od AI po elektromobilność
Generatywną sztuczną inteligencję - na potrzeby automatyzacji obsługi dostawców - wdrożył Holcim Polska. Przyniosło to efekty w postaci skrócenia czasu obsługi dokumentów, ograniczenia liczby błędów, poprawy przejrzystości procesów, a przede wszystkim - podniesienia jakości współpracy z dostawcami. Tym samym AI wspiera dystrybucję materiałów, między innymi cementu, dzięki usprawnieniu korespondencji dotyczącej faktur i zapytań od kontrahentów.
Wraz z rosnącym wykorzystaniem zielonej energii z OZE, producenci cementu stawiają również na zeroemisyjny transport. Cemex Polska powiększył swoją flotę betonomieszarek o cztery pojazdy elektryczne, wykorzystywane przede wszystkim w dużych miastach. Wcześniej firma, podobnie jak Cement Ożarów i Holcim Polska, testowała pojazdy ciężarowe na prąd. Globalne zamówienie Holcim obejmuje aż 1 000 elektrycznych ciężarówek, które do 2030 mają stanowić 30% floty.
Zobacz także: Producenci cementu na drodze elektromobilnościCel: neutralność emisyjna
Cementy i betony o obniżonym śladzie węglowym są coraz częściej stosowane na polskich budowach. Powstają z nich inwestycje mieszkaniowe i biurowe, a przełomem było pierwsze zastosowanie w drogownictwie. "MilkyWay" to projekt Cement Ożarów, czyli odcinek autostrady A2 z nawierzchnią z betonu cementowego o obniżonym o 30% śladzie węglowym. W tej technologii powstaje już kolejny fragment tej trasy, a w planach jest także odcinek drogi lokalnej, gdzie redukcja śladu węglowego cementu może wynieść niemal 50%.

Redukcja emisji CO2 materiałów budowlanych to kierunek równoległy z jego wychwytywaniem. Nie istnieje inna technologia produkcji cementu, niż oparta o rozkład węglanu wapnia, generujący aż 63% dwutlenku węgla w ramach tzw. emisji procesowej. Stąd wykorzystanie przez przemysł cementowy technologii CCS, których branża jest prekursorem. Heidelberg Materials uruchomił w Norwegii pierwszą na świecie instalację do wychwytywania CO2 na skalę przemysłową, w pełni zintegrowaną z cementownią.
Zobacz także: Przemysł cementowy prekursorem technologii CCS/UDruk 3D podbije także kosmos?
Wydarzenia branżowe, na czele z Konferencją Dni Betonu, pozwalają wskazywać kolejne obszary innowacji w budownictwie. W dobie rozwoju polskiego sektora kosmicznego, pojawiają się nowe perspektywy przed drukiem 3D na księżycu lub Marsie. Jak podkreślił prof. Waldemar Pichór, można tam wykorzystać doświadczenia z Ziemi. Firmy, które uczestniczą w podboju kosmosu, są bowiem zainteresowane wykorzystaniem m.in. druku 3D, umożliwiającym sterowanie i automatyzację oraz będącym jedyną technologią, która daje możliwość budowania obiektów poza Ziemią.
Druk 3D z betonu z powodzeniem rozwija się w budownictwie, wraz ze zwiększającym się potencjałem polskiego przemysłu i polskich firm. Zrzesza je Polskie Stowarzyszenie Druku 3D w Budownictwie, które zainaugurowało swoją działalność podczas pierwszego seminarium Future Build 3D. Zaprezentowano na nim takie realizacje jak zbiorniki na wodę pitną, budynki usługowe czy domy mieszkalne. Tempo ich drukowania w 3D z betonu stale rośnie, w 2017 r. zajmując dwa miesiące, w 2020 r. już tylko 3 dni, a celem na 2025 r. jest wykonanie domu w jeden dzień.
Zobacz także: Druk 3D, czyli co beton ma wspólnego z kawą?